wtorek, 16 czerwca 2015

I came back with the review ♥



Heii babes 

Nie wiem ile tygodni mnie tu nie bylo, wiem ze dla was zdecydowanie za duzo. Chociaz glupio mi bylo tak sie do was nie odzywac, to wiem, ze bylo to dla mnie najlepszym rozwiazaniem jesli i nie jedynym.  Nie bede tutaj jakos za bardzo pisala o moim zyciu prywatnym i dzielia sie kazdym szczegolem, ale jakies wyjasnienia wam sie naleza.Szkoła jeszcze raz szkoła i poprawianie wszystkiego,ale mam to już za sobą. W tamtym tygodniu leżałam chora w łóżku z gorączką,kaszlem i katarem wiec nie za fajnie :(.Teraz zostało tylko 10 dni i zaczynają się wakacje wiec bedzie wiecej czasu na pisanie tu. No chyba,że znowu cos nie wydarzy i nie bede wchodzic tu przez nastepne tygodnie ale tego oczywiscie nie chce... 

Przepraszam, jesli poczuliscie sie nie wazni, jakbym was zostawila bo ranienie was nie bylo w moich zamiarach. Zalezy mi na moim blogu i na was. Mam wielka nadzieje, ze zrozumiecie.

Teraz pije herbatkę i mam zamiar czytać książkę Niewierna Reyes Monforte. 

Książka opowiada o Sarze,którą życie nigdy nie rozpieszczało. Najpierw śmierć matki, potem ciąża w wieku 16 lat. Być może jednak teraz, kiedy Sara ma 24 lata, uda się jej posmakować szczęścia i spokoju. Niezależna kobieta uczy w szkole językowej, gdzie poznaje i zakochuje się w jednym ze swoich uczniów. Młody Muzułmanin powoli, acz bardzo metodycznie, wprowadza ją w swoją kulturę i religię. Sara zakochana bezgranicznie, nie podejrzewa nawet, jakie są prawdziwe intencje mężczyzny. Kiedy do Sary wreszcie zaczyna docierać prawda, jest już za późno. Kobieta zostaje wciągnięta w straszliwą pułapkę, która wymusi na niej podjęcie niezwykle dramatycznych decyzji.

Oparta na prawdziwej historii książka dotyka jednego z najbardziej niebezpiecznych tematów - relacji między nowoczesnym światem Zachodu a kulturą muzułmańską.

Gdy tylko zaczęłam czytać tę książke, starałam się zrozumieć jakie będzie nieść ona przesłanie. Autorka książki już na początku wplotła czas teraźniejszy, w którym rozpoczyna się atak,lecz później umiejętnie przeniosła czytelnika w przeszłość, o ponad rok. 
Główna bohaterka pomimo błędu jaki popełniła, sama uporała się ze swą zemstą. Nie mogę zdradzić tego, co uczyniła, aczkolwiek muszę stwierdzić, że ją rozumiem. To dziwne, ale nawet gratuluję jej bohaterstwa, którym się wykazała. 
Wraz z Sarą, poznałam dogłębnie kulturę muzułmańską, oraz jakie ona pułapki ze sobą niesie. 

Komu polecam tę pozycje? Książka jest dla osób które lubują się w kulturach . Nie znaczy to jednak, że inne osoby nie znajdą w niej nic, dla siebie. Ma ona bowiem głębokie przesłanie, które każdy może odczytać, gdy tylko będzie mieć ku temu ochotę. Chcesz poznać, jak zdradziecka może być miłość? Jaki okrutny jest terroryzm? Polecam przeczytać "Niewierną". 


Jestem szczęśliwa, że mogłam przeczytać tę pozycję i wiem,że z pewnością wrócę jeszcze do tej lektury nie raz. Mam nadzieję, że niedługo przeczytam kolejną tego typu książke.


niedziela, 7 czerwca 2015

Days that made me happy ♥

Bluzka cropp // Leginsy h&m // Buty house // Torebka house


Heii kochanii ♥

Troche dlugo mnie tu nie bylo hm? 
Jak minal weekend? zbyt szybko, to na pewno. Tak to juz jest kiedy spedza sie go z ludzmi z ktorymi kochamy przebywac. 

W czwartek przyjechał do mnie ktos specjalny i pewnie wiecie o kogo chodzi. Od pewnego czasu (3 lat) w moim zyciu jest ktos wazny dla mnie. Moge wam powiedziec, iz jestem szczesliwa. Uwielbiam fakt, ze znalazlam kogos kto pisze do mnie co godzine pytajac sie co u mnie, uwielbiam kazda wiadomosc na dobranoc i kiedy potrafimy lezec, przytulac sie do siebie caly dzien i kiedy prawie  zasypiam czujac jego objecie. Nasza relacja z Matim jest z tych najlepszych nie jestesmy tylka para narzeczeństwa lecz jestesmy najlepszymi przyjaciolmi wiec bez sarkastycznych tekstow i dogryzania sobie nigdy sie nie obejdzie.Uwielbiemy ze sobą przebywać wiec dlatego chwile razem sa takie magiczne i chciałabym zeby nigdy sie nie kończyły.

W piątek kiedy już wstaliśmy,zjedliśmy śniadanko i wyszyliśmy z moim psem na spacer.Siedzieliśmy na balkonie i opalaliśmy się,po zjedzeniu obiadu pojechaliśmy na imprezę (Kwisonalia).Wybawiliśmy się na całego, nie obyło się bez pojścia do restauracji Caffe Street która bardzo polecam i zjedzenie przepysznych wielkich pucharkow lodow z owocami oraz bitą śmietaną a potem pojechaliśmy nad zaporę na spacer. Wróciliśmy po 23 i od razu poszliśmy spać. 

Z piątku na sobotę w nocy pozegnałam się z mamą bo pojechała na 6 tygodni do pracy :(

W sobotę był wyjątkowy dzień ponieważ obchodziliśmy rocznice naszego związku (3 lata razem).♥
Wstaliśmy koło 12 i już mieliśmy zaplanowany cały dzień. Pojechaliśmy na piknik nad jezioro,popływaliśmy kajakiem,poopalaliśmy się i pospacerowaliśmy ze sobą a pod wieczor pojechaliśmy do restauracji na romantyczna kolacje.Wracając do domu zajechaliśmy jeszcze na kwisonalia.Poszliśmy na kolejke górska i do domu strachu. A potem pod scene gdzie zaczynała się dyskoteka prowadzona przez Muzyczne radio,wiec troszke potanczyliśmy i pojechaliśmy do domu.
W domu uczciliśmy naszą rocznice winem i owocami z Fondue. Potem moje kochanie zaniosło mnie na rekach do łózka bo zasypiałam na siedząco i w taki sposob spedziliśmy pierwsza tak udana rocznice razem.♥
Wcześniejsze rocznice nie spedzaliśmy razem ponieważ Mati nie dostawał w pracy wolnego zeby zjechać do Polski wiec to była pierwsza rocznica razem

Dzisiaj (Niedziela) po wstaniu koło 10 zjedliśmy sniadanie i zaczeliśmy ogladać filmy,
popijając do tego wino.W południe zrobiłam obiad i siedzieliśmy przytuleni do siebie. Myśląc że
ta chwila się nigdy nie skończy lecz nadeszła godzina najgorsza (17:00) Moje szczęście pojechało
do domu.To jest najgorsza sytuacja jaka zawsze się zdarza gdy musze się pożegnać z Matim na 
tak długo. (płacz,proszenie by nie jechał,przytulanie się tak mocno jak by to był ostatni raz ). 
Wiec teraz siedze sama i smutna z kubkiem kakao pisząca wam post i czekająca by Mati dojechał
 do domu szczęśliwie i się do mnie odezwał na Skype życząc mi Słodkich-kolorowych snów :(

Powiem wam tyle, ze chce byc szczesliwa. Chce robic rzeczy ktore mnie ciesza, nie chce codziennie narzekac na to, ze chce juz weekend bo wtedy cale moje zycie zleci na narzekaniu. Chce miec czas dla znajomych i narzeczonego, ale tez miec ten czas dla siebie polozyc sie do lozka i obejrzec jakis film bo takie rzeczy sprawiaj ze jestem szczesliwa.  

Chce byc bardziej zorganizowana, bo zwlaszcza ostatnio wszystko wymyka mi sie spod kontroli i nagle nie mam na nic czasu. Chce sie bardziej zmotywowac do czego poniewaz potrafie lezec caly dzien w lozku wiedzac, ze mam wiele rzeczy do zrobienia i konczy sie tym ze albo robie je na ostatnio chwile albo nie robie ich wogole.



Spodenki w kwiatki reserved //Spodenki niebieskie reserved // Torebka biała house //Buty na koturni ccc 

A wam jak minął weekend ?

wtorek, 2 czerwca 2015

Summer time ♥


Bluzka sinsay //Spódnica topshop //Buty house
Heii babes ♥

Jest 24;40 normalnie to bym już leżała w łóżku i czytała książke ale ja nie moge sie obejść bez napisania tu wpisu.Miałam to zrobić wcześniej ale nie miałam czasu a razem z tym wolałam przebywać na dworze niż w domu.
Na zewnątrz jest coraz i coraz cieplej. Czuć, ze to prawdziwe lato juz nadeszło a ja jestem zbyt pozytywnie na nią nastawiona. Dzisiaj temperatura wynosiła + 18 stopni, co jak dla mnie jest zbyt zaskakujace aby normalnie funkcjonować.Skończyło się na piciu litrów wody. Jedyny plus w tym wszystkim jest taki, iż z chęcią wychodzę na dwór na przerwach w szkole.
Na taką pogodę uwielbiam nosić spodnice bo sprawiają, że czuje się tak pięknie jak pogoda.
                                        Wy też uwielbiacie spodnice?♥
Wieczorem kolo godziny 24:00 mam po prostu burze mysli i tyle tematow na posta a w dzien po prostu pustka. Nie wiem skad to sie bierze, ale wiekszosc ludzi chyba ma tak, ze wlasnie wieczorem te wszystkie mysli zbieraja sie.Przed wczoraj nie spalam az do czwartej w nocy czytałam książke Starter i potem z rana o 6:30 (o tej wstaje do szkoły) o wiele lepiej się czułam niż jak przesypiam całą noc bardzo to dziwne bo powinnam być przemeczona.Ja ogolnie jakoś po cieżkim dniu wogole nie czuje zmeczenia a jak się nudze i leniuchuje to chodze spać nawet o 21 (Dlaczegoo ?:( )

Ostatnio ogladam tez na prawde sporo filmow polecam te :
                                                           
♥Wiek Adaline ♥Bogowie ♥Molly Maxwell ♥Listy do Julii ♥Czas na miłość ♥Wciąż ją kocham

                                         A wy jakie filmy polecacie?♥
                                                       


poniedziałek, 1 czerwca 2015

Back to reality...

Marynarka h&m // Bluzka atmosphere // Spodnie cropp

Heii babes ♥

Teraz leze sobie juz umyta w lozku, moje oczy juz sie same zamykaja ale pisze wam post o moim dzisiejszym dniu i wpadce rannej.

 Powoli wpadam w ta szkolna rutyne, zasypiam juz w miare normanie chociaz po dzisiejszym szkolnym dniu wzielam sobie godzinna drzemke po ktorej obudzilam sie i nie miałam pojecia ktory jest dzien lub nawet rok.  Aaa nie wspominam juz nawet kiedy moj budzik zadzwonil mi rano kiedy musialam wstac do szkoly a ja nie ograniajac nic myslam, ze ktos dzwoni i "odebralam" telefon i powiedzialam "halo"  po czym odlozylam telefon i poszlam spac dalej.Oczywiscie zaspalam,wiec bez stresu sie nie obeszlo. Tak wlasnie wygladało moje dzisiejsze wstawanie do szkoły,

Zostało jeszcze tylko jutro i środa,a potem długi weekend.
Jak dobrze już nie mogę się doczekać.

Musze wyrazic moja frustracje w temacie pogody w południe było tak ładnie słonecznie a nawet ciepło,a wieczorem zerwał sie wiatr i rozpetała sie burza. Mam jakies małe obawy ze w tym roku lato bedzie nie zbyt ciepłe ale nie kracze ponieważ mam plany na wakacje ♥

Dzisiaj oczywiście trwa Dzień dziecka wiec życze wam Spełnienia marzeń moje Skarby.

Ja od swojej mamusi jako że dla matki zawsze będziemy dziećmi dostałam:
♥Lokówka Remington
♥Książka 'Najdłuższa podróż'' Nicholas Sparks
♥ Perfuma
♥        ITP


A wy jak co dostaliście na Dzień Dziecka ?

Dobranoc ♥ 

niedziela, 31 maja 2015

Sunday summary ♥

Okulary reserved // Kurtka tally weijl // Bluzka House // Łańcuszek  reserved // Leginsy cropp // Buty croop

Heii babes ♥

Jednym z moich talentow jest zmienianie humor i zdania w ciagu mrugnieciu oka, Wiem to ja i wiedza to moi bliscy. Jeszcze nie dawno nie znosilam leginsów a teraz proszę zaczełam nosić.
Moj styl zmienia sie z dnia na dzien i nigdy nie wiadomo co nagle z nienawisci zmieni sie w totalna obsesje i odwrotnie. Jesli chodzi o moj humor to chyba moj narzeczony wie doskolane o czym mowie, moge z najszczesliwszej osoby na swiecie stac sie malym, upierdliwym diabełkim z ktorym nie mozna wytrzymac. 

Co u mnie? Hmm dobre pytanie. 
Dzis pierwszy raz od dlugie czasu wyszłam z domu gdzies dalej niż tylko z psem,poniewaz ostatnio duzo nie wychodziłam ( powinniscie byc ze mnie dumni).
Dzisiejszy dzień zaczął się naprawdę na spontanie. Wstałam o 11 jak zawsze w niedziele ,ogarnełam się i moja mama pyta mnie co bedziemy dzisiaj robić to ja podałam pomysł pojedzmy na wycieczkę wiec nasz wybór padł na Szklarską porębe i zaporę w Pilchowicach. Pogoda nawet ostatnio jest coraz bardziej podobna do lata.Wiec mogłam normalnie założyć cienką bluzkę i leginsy. W Szklarskiej zjedliśmy przepyszne gofry z bitą smietaną,owocami i polewa w naszej ulubionej kawiarni,wypiliśmy Latte macchiato i poszliśmy dalej spacerować.Na szczescie chociaz czesc pozytywnej energii wrociła do mnie, dlatego tez staram sie byc bardziej aktywna.
Na zaporze w Pilchowicach napstrykaliśmy z mamusią zdjecia,pospacerowaliśmy i posiedzieliśmy(rozmawiając,że to najlepiej udana niedziele razem). Tak wiec moja niedziela zaczeła się na spontanie i była pełna wrażeń.

Jutro jak możecie wiedziec lub nie po miesiacu praktyk i nie chodzenia do szkoły znowu tam wracam dobrze ze tylko na miesiąc i wakacje.
Szkola sie zaczyna i wszystko wraci do normy.W szkole juz zapowiada sie kilka sprawdzianow do ktorych bede musiala  sie przylozyc i dostac dobra ocene. ''Jestem z siebie mega zadowolna" teraz musze dac z siebie wszystko bo zaraz wystawiają oceny dlugopisem,wiec trzeba sobie jakoś z tym poradzić.Zawsze przy końcu roku szkolnego mega się stresuje, zeby kolejny sprawdzian nie poszedl mi zle.Ja zawsze sie stresuje co tak w sumie pomaga mi w tym aby na prawde skupic sie na tym aby dostac to co chce.

Jestem nastawiona psychicznie,fizycznie bardzo dobrze i wiem,że mi się uda.
Myślę pozytywnie!!

Szklarska Poręba
Zapora w Pilchowicach 

sobota, 30 maja 2015

Summer 2015



Heii Kochani,

Wiec jak juz wszyscy wiemy wakacje sie zblizaja. Nie wiem jak to sie stalo, czuje sie jakby dopiero zaczela moj rok szkolny, ale nie moge sie doczekac kiedy juz opuszcze szkole z mysla iz na reszcie są wakacje . Dlatego iz  postanowilam nie co opowiedziec wam o moich planach wakacyjnych.
 Tak wiec jade do Mojego narzeczonego do Niemiec do miasta Ludwigshafen, co oznacza to iz bede spedzac tam najwiecej czasu. Tam jak co roku planuje po prostu spedzic czas z Matim i jego rodzina. Nigdy tak na prawde nie moge zaplanowac co bedziemy robic, bo raczej wole aby to bylo bardziej spontaniczne ale zgaduje, ze czesto bedziemy w galeriach i nad jeziorem!
Pozniej wyjazd nad morze do miejscowości Miedzywodzie. Jedziemy tam poniewaz jest tam cicho i spokojnie,nie ma duzo ludzi a właśnie o to nam chodzi a do tego przepyszne gofry z bitą śmietana oraz owocami  i przy okazji nie jest tak daleko od  Miedzyzdroii dlatego jestem praktycznie calowicie pewna,ze bede w Miedzyzdrojach minium jeden raz i to napewno w Planetarium,Gabinecie Figur Woskowych oraz oceanarium  jesli wam to cos mowi.
Holandia. Nie wiem czy bede tam, bo to wszystko zalezy czy albo nareszcie zmusze kuzyna aby tam pojechac czy raczej sama wezme sprawe w swoje rece . Rzecz w tym, ze bardzo chcialabym zwiedzic Holandie bo jest to jedno z moich ulubionych. Chcialabym porobic tam zdjecia i poprostu pochodzic po miastach w których się zatrzymam. Lubie swoje miejsce zamieszkania, ale chcialabym spedzic czas w nie co wiekszym miescie.
Zostaje jeszcze Paryż, ale one jak narazie stoi w znaku zapytania dlatego na razie wole nic o tym tu nie pisac. 
A zanim zaczna sie pytania czy spedze z kims jeszcze wakacje lub cos innego to moge wam powiedziec, ze mam takie plan. Nie moge wam powiedziec kiedy dokladnie, bo sama nie mam zielonego pojcia dlatego takie informacje bede podawala kiedy bede pewna. Bardzo mi zalezy, zeby te wakacje były najlepsze dlatego bede sie starac aby w tym roku sie udalo!

      Maly collage ktory sprawia, ze jeszcze bardziej nie moge sie doczekac wakacji!!
                         A jakie wy macie plany wakacyjne?

niedziela, 24 maja 2015

I like black clothes.


 

Heii babes!

Dzisiaj napisze wam inny wpis w którym pokaże mój dzisiejszy outfit,Tym razem zdjecia na dworze ale kadr obejmuje moj caly outfit. Zauwazylam, ze coraz wiecej rzeczy w mojej szafie jest czarnych i białych coraz czesciej caly moj outfit sklada sie wlasnie z czarnych i białych rzeczy. Nie wiem czy mam sie zaczac martwic o siebie, ale skoro takie kolory mi jak najbardziej odpowiadaja to takie rzeczy bede tez zakladala. 
Od jutra koniec lezenia i odpoczywania zaczynam znowu praktyki i bede latała po restauracji z taca i obsługiwała gości . Każdy dzień zaczyna sie tak samo i konczy sie tak samo.Te ostanie dwa tygodnie byly dla mnie wyczerpujace i pelne stresu. Teraz kiedy tak siedze i staram sie pomyslec co ja takiego robilam przez te dwa tygodnie to brakuje mi slow, bo tak na prawde byly to bardzo monotonne dni.
Dzisiaj niedziele, nie cierpie niedziel ale postarałam sie naladowac energią na nowy tydzien. 
Kocham was mocno♥






Bluzka Atmosphere  / Spodnie Cropp  /Buty Reserved